POD LUBONIEM
W niedzielę 22 sierpnia br. w rektoracie w Glisnem odbyły się doroczne Dożynki, a ich gospodarzami byli mieszkańcy os. Kołbony.
„Dzisiaj pragniemy w naszej wspólnocie podziękować Bogu za żniwa i wszystkie plony ziemi. Stajemy przed Stwórca z wdzięcznością, a zarazem w pokorze z przyniesionymi przez mieszkańców os. Kołbony darami oraz by dla wszystkich mieszkańców wioski wyprosić potrzebne błogosławieństwo” – powiedział podczas Mszy św. rektor ks. Andrzej Sawulski, podkreślając, że Pan Bóg, który powierzył człowiekowi ziemię błogosławi ludzką pracę.
W wygłoszonej homilii kaznodzieja nawiązując do Ewangelii zwrócił uwagę, że Jezus dobrze znał pracę rolnika w Palestynie, cenił ją i często w swym nauczaniu odwoływał się do niej, gdy mówił o żniwach, o pszenicy, kąkolu i siewcy, o tym jak rośnie ziarno w kłos zboża.
Przekonywał, że trzeba także dzisiaj doceniać pracę rolnika, a Dożynki są wyrazem wdzięczności także Stwórcy za wszystko, co urodziła ziemia.
„O tym trzeba nam pamiętać szczególnie dziś, kiedy przynosimy w sposób symboliczny owoc całorocznej pracy – dożynkowy wieniec. Podobnie czynili również Izraelici. Po zebraniu plonów, przynosili kapłanowi snop zboża, a on wykonywał gest kołysania, który był wyrazem wdzięczności za Boże błogosławieństwo, za chleb powszedni” – podkreślił rektor, po czym poświęcił dożynkowy wieniec, warzywa i owoce, jakie przynieśli w darze mieszkańcy os. Kołbony.
Podczas dożynkowej Eucharystii modlono się za całą wioskę. Pamiętano także o tych, którzy są dotknięci klęską nieurodzaju i głodu lub cierpią z powodu niesprawiedliwego podziału plonów ziemi. Dziękowano, że miejscowość nie nawiedzają większe klęski żywiołowe.
Na koniec rektor wyraził wdzięczność gospodarzom święta - mieszkańcom os. Kołbony za piękne ustrojenie kościoła, włączenie się w liturgię i ofiarowane dary.
AS
Zdj: Jadwiga Karpierz
